Dużo się u mnie dzieje twórczo (dużo, bo praktycznie mogłabym każdego dnia coś pokazać, ale dawkuję to nieco, żebyście się przypadkiem nie znudziły mną, ale dziś wygrała moja niecierpliwość – mam nadzieję, że prosząc o czytanie, nie przekraczam granic… : ) ). To chyba zasługa wiosny, która działa na mnie dość motywacyjnie. Najczęściej oczywiście można mnie zobaczyć z szydełkiem w ręku (choć ostatnio spróbowałam też szycia filcu – o tym w innych odsłonach). Wciąż tworzę dodatki do domu. Tym razem padło na kuchenną łapkę w szarościach i żółcieniach – to kolory goszczące w mojej kuchni. Łapka na bazie koła, nawiązująca nieco do buddyjskiej mandali (zupełnie poza ideologią, bo ani trochę nie jest mi bliska, ale za to doceniam bardzo wartość dekoracyjną mandali).
Prosty wzór (taka mała kombinacja półsłupków i słupków) nadrabia kolorystyką – tak myślę. Bardzo energetyczne i nawet jeśli łapka nie będzie zbyt często spełniała swojej funkcji, to z pewnością zawieszona na kuchennym wieszaczku będzie fajną ozdobą. Włóczka, z której wydziergałam łapkę, to moja ukochana yarn art jeans.
Śliczne te łapki 🙂 a jako podkładki pod kubek też się ładnie prezentują
Witaj u Ciebie 😉
Piękne kolory ma ta łapka , teraz bardzo na czasie 🙂 Śliczności tu dziergasz, a ten kaczorek w szaliczku i czapce na bocznym pasku jest boski, zakochałam się w nim…… Buziaki i dziękuję za tyle miłych słów Kochana…. będę do Ciebie zaglądać 😉 Ola
Bardzo ładnie połączenie kolorów. Chyba lubisz żółty? Na jakie szydełko jest ta włóczka, o której piszesz? Moc uścisków:)
Śliczna :))))
Jezuuuu…. nie będę już do Ciebie zaglądać, bo za każdym razem dodaję coś do mojej listy „zrobić w przyszłości”. No chyba, że znajdziesz sposób na wydłużenie doby 😉
hmm…może nie spać, może, może…? :)))
Niby takie tylko kółko, ale ile w tym uroku. Super kolory. Od lat po głowie chodzą mi różne łapki i zachwycam się nimi, kiedy widzę na zdjęciach, a zawsze coś ważniejszego wpadnie na szydełko. To chyba czas na łapkę u mnie 🙂 Pozdrawiam i czekam na kolejne wiosenne tworki.
Szalejesz! Jeden sweter na drutach robię już od miesiąca :/
Cudne kolory. Właśnie zapragnęłam żółtego w swoim otoczeniu:)
Uwielbiam takie mandalowe łapki!! Pięknie słoneczna:)