Jakiś czas temu pokazywałam szydełkową myszkę balerinę, a do kompletu z nią powstała szydełkowa opaska. Obie będą towarzyszyć w sesji fotograficznej. Opaska składa się z grubego szydełkowego pistacjowego warkocza i dużej ciemno-turkusowej kokardy. Jako, że opaska miała być w obwodzie dość uniwersalna dałam możliwość wiązania jej na głowie.
Drobna rzecz, a myślę, że może uatrakcyjnić nieco dziecięcą sesję zdjęciową. Moja Zuzia też zażyczyła sobie podobną, więc…pewnie niebawem.
A tymczasem byłyśmy wczoraj z Zuzią u pani laryngolog i z racji tego, że nieco przeciąga się zuzkowy katar i mokry kaszel mamy zakaz chodzenia do przedszkola : ), więc przez parę dni i ja mam przymusowe zwolnienie od pracy. Zuzia dostała maść z antybiotykiem do nosa – oby poskutkowała. Na szczęście Zuzia w przednim humorze, więc liczę na to, że poszydełkuję więcej i może czasu na decoupage też wystarczy, bo zatęskniłam już i za nim.
Ps. udało mi się wygrać w dwóch wyzwaniach – dziękuję dziewczyny za gratulacje : )
Na pewno myszka i opaska doskonale się spiszą podczas sesji zdjęciowej 🙂 Mam nadzieję, że antybiotyk poskutkuje, życzę Zuzi dużo zdrówka 🙂
Piękne kolory :)) Sesja na pewno będzie udana z takimi cudami 🙂
Zdrówka dziewczyny!
Piekne kolory.
Zycze zdrowia.
Gabi
PS : cos nie gra z twoja skrzynka pocztowa…..Wyslalam znowu 2 maile…Dostalas ?
Moze musialabys skrzynke oproznic ? Jesli jest pelna, to nie dojda maile.
Gabi niestety nic nie dostałam od Ciebie. W skrzynce mam jeszcze sporo miejsca, więc to raczej nie to – maila do mnie normalnie docierają
Urocza ta opaseczka 🙂 Zdrówka dla małej
Witam muszę pochwalić twojego bloga za fajne i oryginalne prace, które robisz. Najkbardziej podobał mi się błękitny miś. Widzę jednak, że masz wielotematycznego bloga co osobiście bardzo mi się podoba. Pozdrawiam cię bardzo ciepło.